Dwutlenek węgla to gaz, który dostaje się do organizmu wraz z wdychanym powietrzem. CO2 sam w sobie nie jest niebezpieczny dla zdrowia, a wręcz przeciwnie — jego obecność jest niezbędna dla organizmu, ale wyłącznie w odpowiednich proporcjach. Wysokie stężenia dwutlenku węgla, czyli tzw. gazu cieplarnianego, mogą być bardzo groźne nie tylko dla ludzi, ale i całego środowiska naturalnego.
Dwutlenek węgla, czyli CO2, to bezbarwny, bezwonny, niepalny gaz, który jest cięższy od powietrza i rozpuszcza się w wodzie. Jest przede wszystkim efektem oddychania i spełnia wiele pozytywnych funkcji. Przede wszystkim rośliny wykorzystują go w procesie fotosyntezy, a człowiek potrzebuje go do prawidłowego przebiegu procesów metabolicznych. W małych stężeniach nie stanowi zagrożenia, a wręcz jest pożyteczny. Oprócz tego wykorzystywany jest w przemyśle spożywczym, cukierniczym, metalurgicznym.
Niestety dwutlenek węgla ma też drugie, znacznie groźniejsze oblicze. W dużych stężeniach może być bardzo niebezpieczny dla ludzi i otoczenia. Jest to jeden z głównych tzw. gazów cieplarnianych (obok metalu czy podtlenku azotu) powstających pod wpływem spalania. CO2 pochodzi przede wszystkim ze spalania paliw kopalnych, a więc węgla, gazu i ropy. Wprawdzie smog i gazy cieplarniane to dwa różne zagrożenia, jednak mają wspólne źródło — spalanie. W związku z tym uzasadnione jest, że wiele organizacji proekologicznych i przedstawiciele władz decydują się na ciągły monitoring emisji spalin również pod kątem CO2.
Jak już zostało wspomniane, dwutlenek węgla w odpowiednich ilościach nie jest groźny i spełnia pożyteczne funkcje. Jednak jego nadmiar w organizmie może być bardzo niebezpieczny. Zbyt wysokie stężenie CO2 prowadzi do tzw. hiperkapnii, czyli stanu nieprawidłowego podwyższenia tzw. ciśnienia parcjalnego dwutlenku węgla we krwi, co w może skutkować kwasicą oddechową i w następstwie obrzękiem mózgu. Na konsekwencje związane z wdychaniem zbyt dużych ilości dwutlenku węgla szczególnie narażone są osoby z niewydolnością oddechową. W grupie ryzyka znajdują się pacjenci z rozedmą płuc, astmą oskrzelową, przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP), zespołem bezdechu sennego.